07-02-2016, 03:20 AM
Cześć, chciałem Was zapytać jak reagują/reagowali Wasi znajomi na bielactwo?
U mnie zawsze kończyło się na pytaniu "dlaczego masz takie plamy na rękach?" i po powiedzeniu, że to bielactwo temat cichł a z reakcji można było wywnioskować, że im to nie przeszkadza, choć nie oszukujmy się, ale zawsze się trafi ktoś komu na pewno przekszadza mój defekt, lecz jeszcze się takowy znajomy nie ujawnił
U mnie zawsze kończyło się na pytaniu "dlaczego masz takie plamy na rękach?" i po powiedzeniu, że to bielactwo temat cichł a z reakcji można było wywnioskować, że im to nie przeszkadza, choć nie oszukujmy się, ale zawsze się trafi ktoś komu na pewno przekszadza mój defekt, lecz jeszcze się takowy znajomy nie ujawnił