Używamy cookies w celach funkcjonalnych, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z witryny oraz w celu tworzenia anonimowych statystyk serwisu. Jeżeli nie blokujesz plików cookies, to zgadzasz się na ich używanie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Polityka Prywatności
Jak wyłączyć cookies?
OK
Usuń tę notatkę
Witaj , Wszystkie materiały znajdujące się na stronie mają charakter informacyjny i nie zastępują konsultacji z lekarzem.



czerwona glinka i olej kokosowy

#1
Jednym z najlepszych naturalnych leków na bielactwo nabyte, który jest skuteczny w przypadku około 95% pacjentów, jest odpowiednia suplementacja połączona z nakładaniem na odbarwione partie skóry czerwonej glinki i oleju kokosowego. 
  • Olej kokosowy należy wcierać w zmienione partie skóry dwa razy dziennie – rano i tuż przed pójściem spać. 

  • Czerwoną glinkę należy rozcieńczyć w stosunku 1:1 z sokiem odciśniętym ze zmielonego w blenderze korzenia imbiru. Nakładamy ją na odbarwione obszary skóry raz dziennie i pozostawiamy na około 20 minut. Po tym czasie glinkę spłukujemy. 

  • Doustna suplementacja powinna zawierać następujące witaminy i zioła: 
    - witamina B12: 500 µg (0,5 mg) dwa razy dziennie, w trakcie posiłku (w sumie 1 mg),
    - gingko biloba (miłorząb japoński) – 40 mg trzy razy dziennie, tuż przed posiłkiem,
    - kwas foliowy: 1200 µg (1,2 mg) dwa razy dziennie, w trakcie posiłku,
    - witamina C: 1 g dziennie o dowolnej porze.


Gingko biloba niemalże natychmiast zatrzymuje rozprzestrzenianie się bielactwa. Uważa się, że przywraca odpowiednie krążenie w produkujących pigment komórkach skóry (melanocytach). Witamina B12, kwas foliowy i witamina C pomagają natomiast w repigmentacji odbarwionych obszarów. Przedstawione powyżej dawkowanie jest przewidziane dla osoby dorosłej. W przypadku dziecka należy zmniejszyć je po konsultacji z lekarzem.

Korzystał ktoś coś?
Jeśli Masz do mnie jakieś pytania pisz śmiało - odpowiem Oczko

[Obrazek: single-item.jpg]
Odpowiedz
#2
Ja codziennie smaruje się olejem kokosowym ale nie widzę żadnej poprawy. I stosuje imbir z czerwona glinka albo czasami sam imbir ale skóra bardzo piecze i plamy są bardzo czerwone i nie wiem czy tak ma być i trochę się boje często stosować.
Odpowiedz
#3
(03-21-2017, 06:37 PM)dzasta1212 napisał(a): Ja codziennie smaruje się olejem kokosowym ale nie widzę żadnej poprawy. I stosuje imbir z czerwona glinka albo czasami sam imbir ale skóra bardzo piecze i plamy są bardzo czerwone i nie wiem czy tak ma być i trochę się boje często stosować.

Trochę niepokojące te objawy, czerwone plamy nie wiadomo jak odbierać...może to poparzenie albo uczulenie ?
Jeśli Masz do mnie jakieś pytania pisz śmiało - odpowiem Oczko

[Obrazek: single-item.jpg]
Odpowiedz
#4
Kiedyś znalazłem info o piperynie jako lek na bielactwo, i tarłem przez ponad 2 miesiąca codziennie czarny pieprz w miejsca... Nic to nie pomogło a do tego głupio wyglądało Duży uśmiech. Porady w stylu tarcie zewnętrzne składnikami jedzenia są tak samo śmieszne jak to jak wyglądamy podczas tego procesu. Bielactwo działa wewnątrz, a nie zewnątrz. Sceptycznie podchodzę do wszelkich takich metod z tarciem plam, tak samo jak z różnego rodzaju maśćmi. Ale jak znajdzie się ktoś, kto potwierdzi działanie tego i się nie naświetla w tym czasie .. (bo można i modlić się co wieczór łącznie z naświetlaniami i uznać, że modlitwa pomaga), to jestem wstanie uwierzyć w sens tej metody Uśmiech
Odpowiedz
  


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości