09-15-2016, 09:34 AM
Hej,
Jak w temacie. Czy wszystkie plamki pozostają obojętne na naświetlanie? Tj. nie zmieniają swojej barwy na różowy czy może każda reaguje delikatnym zaczerwienienem?
Pytam, gdyż gdzieś czytałem (ale to raczej jakiś śmieciowy tekst), że reakcja zaczerwienieniem to dobry znak. Podobno powraca wtedy pigment...w co nie chce mi się zbytnio wierzyć.
Aktualnie mam tak, że plamki na ręce "żywo" reagują na kontakt ze światłem. Natomiast te zlokalizowane na twarzy w ogóle, mimo iż w ostatnim czasie spor eksponowałem się na słońce.
Jak to u Was wygląda?
Jak w temacie. Czy wszystkie plamki pozostają obojętne na naświetlanie? Tj. nie zmieniają swojej barwy na różowy czy może każda reaguje delikatnym zaczerwienienem?
Pytam, gdyż gdzieś czytałem (ale to raczej jakiś śmieciowy tekst), że reakcja zaczerwienieniem to dobry znak. Podobno powraca wtedy pigment...w co nie chce mi się zbytnio wierzyć.
Aktualnie mam tak, że plamki na ręce "żywo" reagują na kontakt ze światłem. Natomiast te zlokalizowane na twarzy w ogóle, mimo iż w ostatnim czasie spor eksponowałem się na słońce.
Jak to u Was wygląda?