08-03-2018, 01:21 PM
Niedawno dowiedzialam się, że mleczko zawarte w lodydze mniszka lekarskiego wcierane w plamy przywraca pigmentacje. Ktoś coś słyszał?
Na you tube swoje wykłady prezentuje Emil Piasecki "rody krwi". Napisałam do niego i nie lecza bielactwa, ale odpowiedział, że mam robić okłady z kwasu Bolotowa na jaskolczym zielu.
Kwas się robi....
Mniszek wiosną, chyba, że jeszcze gdzieś znajdę. Piję herbatkę z mniszka i jaskolczego.
Mam maść i olejek z jaskółczego.
Dopiero od kilku dni stosuje co mam.
No i jeszcze woda krzemowa.
A może ktoś coś słyszał o powyższym?
Jak będą jakiekolwiek efekty napiszę. Jestem pelna nadziei......
Na you tube swoje wykłady prezentuje Emil Piasecki "rody krwi". Napisałam do niego i nie lecza bielactwa, ale odpowiedział, że mam robić okłady z kwasu Bolotowa na jaskolczym zielu.
Kwas się robi....
Mniszek wiosną, chyba, że jeszcze gdzieś znajdę. Piję herbatkę z mniszka i jaskolczego.
Mam maść i olejek z jaskółczego.
Dopiero od kilku dni stosuje co mam.
No i jeszcze woda krzemowa.
A może ktoś coś słyszał o powyższym?
Jak będą jakiekolwiek efekty napiszę. Jestem pelna nadziei......