Witam wszystkich.
Biorę:
Witaminę D3 (raz dziennie) <- link
Ginkgo Biloba (raz dziennie) <- link
Chlorellę z spiruliną (3 razy dziennie po 2 tabletki) <- link
Przez pierwszych 25dni brałem też Lecytynę sojową
Dodatkowo naświetlam się co drugi dzień od 10 lipca (na początku całość 35min, teraz już nawet 120min). Tak naprawdę tylko ok. 20-letnia plama na kolanie zaczęła się trochę repigmentować (mniejsza jest od ok. 10lat). Od momentu naświetlania kropki pigmentu wyrzuciły się w 2-3tyg, potem stanęło i nie wiem czy repigmentacja ruszyła dzięki lecytynie, czy po prostu na początku tak jest.
Widzę jakieś światełko w tunelu, dlatego zacząłem się zagłębiać po tylu latach nie robienia z plamami nic.
Jako dziecko smarowali mnie oxoralenem i była masakra - tworzyły się bąble z wodą/ropą, które szczypały jak nic (oprócz cierpienia nic nie dało). Potem smarowałem plamy protopiciem i brałem zincuprin (też nic nie ruszyło). 2 lata temu będąc w Egipcie na wakacjach, znalazłem jakiś płyn (przez tydzień, obrzeża plam zrobiły się mocno brązowe, ale poza tym nic). W zeszłym roku po wakacjach w Egipcie zabieliły mi się nogi do kostek. Później wrzucę zdjęcia moich plam.
Czy nie naświetlam się zbyt często? Tzn. kolano i łokcie mogę naświetlać nawet po 20min i ledwo co się zaczerwieniają, choć plamy trochę szczypią i są wysuszone.
I pytanie z innej beczki. Czy robił ktoś z Was badania na:
- POZIOM KWASU FOLIOWGO
- POZIOM WIT B12
- POZIOM WIT C
- POZIOM CYNKU
- POZIOM MIEDZI
- CERULOPLAZMINA
Z góry dziękuję za info i pozdrawiam
Zdjęcie plam na kolanie z początku lipca
Zdjęcia plam na kolanie z dzisiaj (25 września) - nie wiem czemu, ale aparat nie oddaje repigmentacji w rzeczywistości.
Biorę:
Witaminę D3 (raz dziennie) <- link
Ginkgo Biloba (raz dziennie) <- link
Chlorellę z spiruliną (3 razy dziennie po 2 tabletki) <- link
Przez pierwszych 25dni brałem też Lecytynę sojową
Dodatkowo naświetlam się co drugi dzień od 10 lipca (na początku całość 35min, teraz już nawet 120min). Tak naprawdę tylko ok. 20-letnia plama na kolanie zaczęła się trochę repigmentować (mniejsza jest od ok. 10lat). Od momentu naświetlania kropki pigmentu wyrzuciły się w 2-3tyg, potem stanęło i nie wiem czy repigmentacja ruszyła dzięki lecytynie, czy po prostu na początku tak jest.
Widzę jakieś światełko w tunelu, dlatego zacząłem się zagłębiać po tylu latach nie robienia z plamami nic.
Jako dziecko smarowali mnie oxoralenem i była masakra - tworzyły się bąble z wodą/ropą, które szczypały jak nic (oprócz cierpienia nic nie dało). Potem smarowałem plamy protopiciem i brałem zincuprin (też nic nie ruszyło). 2 lata temu będąc w Egipcie na wakacjach, znalazłem jakiś płyn (przez tydzień, obrzeża plam zrobiły się mocno brązowe, ale poza tym nic). W zeszłym roku po wakacjach w Egipcie zabieliły mi się nogi do kostek. Później wrzucę zdjęcia moich plam.
Czy nie naświetlam się zbyt często? Tzn. kolano i łokcie mogę naświetlać nawet po 20min i ledwo co się zaczerwieniają, choć plamy trochę szczypią i są wysuszone.
I pytanie z innej beczki. Czy robił ktoś z Was badania na:
- POZIOM KWASU FOLIOWGO
- POZIOM WIT B12
- POZIOM WIT C
- POZIOM CYNKU
- POZIOM MIEDZI
- CERULOPLAZMINA
Z góry dziękuję za info i pozdrawiam
Zdjęcie plam na kolanie z początku lipca
Zdjęcia plam na kolanie z dzisiaj (25 września) - nie wiem czemu, ale aparat nie oddaje repigmentacji w rzeczywistości.