Kolejne, świeże badania
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29781089
Z opisu wynika, że regularne naświetlanie wraz z zażywaniem piperyny, przynosi zauważalnie lepsze efekty, niż samo naświetlanie.
Trudno ocenić, czy to nie jest badanie na zamówienie. Z drugiej strony, cena piperyny jest relatywnie niska. Myślę, że warto spróbować.
EDIT:
Małe sprostowanie. Chodzi o formę kremu? Topical piperine odnosi się bardziej do miejscowego stosowania. Więc - raczej - nie chodzi o zażywanie, a nakładanie na skórę.
EDIT2:
Wygląda na to, że jest to wiedza znana od lat:
https://patents.google.com/patent/EP1094813A2/en
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29781089
Z opisu wynika, że regularne naświetlanie wraz z zażywaniem piperyny, przynosi zauważalnie lepsze efekty, niż samo naświetlanie.
Trudno ocenić, czy to nie jest badanie na zamówienie. Z drugiej strony, cena piperyny jest relatywnie niska. Myślę, że warto spróbować.
EDIT:
Małe sprostowanie. Chodzi o formę kremu? Topical piperine odnosi się bardziej do miejscowego stosowania. Więc - raczej - nie chodzi o zażywanie, a nakładanie na skórę.
EDIT2:
Wygląda na to, że jest to wiedza znana od lat:
https://patents.google.com/patent/EP1094813A2/en